Ford Tourneo Courier 2024 1.0 EcoBoost 125 KM Active | TEST

Pogłoski o śmierci segmentu minivanów były przedwczesne. Na rynku wciąż znajdziemy kilka ciekawych modeli a wśród nich Forda Tourneo Courier, który jest przestronny, wielofunkcyjny i bardzo rozsądnie wyceniony. Jeśli szukacie niewielkiego, ale pakownego i funkcjonalnego samochodu do miasta to z pewnością warto się nim zainteresować. Tym bardziej, że Ford Tourneo Courier 2024 1.0 EcoBoost 125 KM rozpoczyna się obecnie od 92 890 złotych a za wersję z automatem trzeba zapłacić 99 748 złotych. To naprawdę ciekawa oferta, ale na jakie kompromisy musimy się przygotować? Zapraszamy do naszego testu.

  • Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost 125 KM Active

Bardzo udana stylistyka

Ford Tourneo Courier 2024 udowadnia, że kombivany nie muszą być nudne. To nowocześnie i przyjemnie zaprojektowany samochód, który naprawdę może się podobać. Oczywiście egzemplarz prasowy to bogata wersja Active z pewnymi dodatkami, ale już bazowe Tourneo Courier prezentuje się bardzo dobrze. Tym bardziej, że tak naprawdę różnice między poszczególnymi poziomami wyposażenia są subtelne i wystarczy pomyśleć nad odpowiednimi dodatkami, które mają ogromny wpływ na odbiór samochodu.

Sama wersja Active wyróżnia się 17-sto calowymi obręczami kół, osłonami nadkoli w kolorze tworzywa, kratą wlotu powietrza w stylizacji Active czy relingami dachowymi w kolorze srebrnym. Jednak największą robotę robi tutaj dwukolorowe nadwozie za które trzeba zapłacić 3 567 złotych. Lakier Bursting Green kosztuje 1 722 złote, natomiast dach w kolorze białym to wydatek kolejnych 1 845 złotych.

Masywny przód z niemal pionową atrapą chłodnicy naprawdę robi wrażenie. Do tego mamy ładnie zarysowane reflektory, chromowaną listwą na grillu a także plastikowe osłony nadające bardziej młodzieżowego charakteru. Szkoda tylko, że nawet w opcji nie znajdziemy reflektorów w technologii LED. Co prawda możemy zamówić światła dzienne w technologii LED, ale w przypadku reflektorów głównych nie mamy wyboru i zawsze są to halogeny, które dość przeciętnie odświetlają drogę.

Pudełkowate nadwozie to znak rozpoznawczy kombivanów i nie ma co oczekiwać jakiś fajerwerków. Mimo wszystko Ford Tourneo Courier prezentuje się bardzo proporcjonalnie. Wygląda to zaskakująco dobrze. Ogromna klapa, niski próg załadunkowy i pionowe światła w których również znajdziemy żarówki. Szału nie ma, ale Ford Tourneo Courier jest przyjemnie zaprojektowany a dwukolorowe nadwozie sprawia, że auto wyróżnia się w mieście.

No to pora na wymiary. Ford Tourneo Courier ma długość 4344 mm, szerokość 1813 mm i wysokość 1836 mm. Rozstaw osi wynosi 2692 mm. Ford Grand Tourneo Connect jest już zdecydowanie większy i mierzy 4868 mm długości. Pod względem wymiarów Tourneo Courier bliżej do Renault Kangoo czy Nissana Townstar, które mają długość 4486 mm.

  • Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost 125 KM Active

Twardo, ale praktycznie

We wnętrzu Tourneo Courier 2024 jest przede wszystkim funkcjonalnie. Można narzekać na materiały wykończeniowe, bo z każdej strony jesteśmy otoczeni twardymi tworzywami, ale trzeba pamiętać o tym, że mówimy o samochodzie kosztującym w okolicach 100 tysięcy złotych. Może tworzywa nie rozpieszczają, ale sam design kokpitu jest bardzo przyjemny.

Ciekawie wygląda piętrowe ustawienie panelu z ekranami multimedialnymi oraz dekoru na środku deski rozdzielczej. Między ekranami jest też dedykowane miejsce na uchwyt do telefonu, ale szczerze mówiąc nie jest to najlepsze rozwiązanie. Zdecydowanie bardziej przydałby się po prostu większy ekran multimediów.

Tutaj też można dostrzec użytkowy charakter Tourneo Courier. Schowków i półeczek absolutnie tutaj nie brakuje i już na szczycie deski rozdzielczej możemy znaleźć dwa schowki. Co prawda schowek za zestawem ekranów nie jest zbyt praktyczny, bo dostęp do niego jest utrudniony, ale ten przed pasażerem jest przydany, chociaż trzeba mieć na uwadze, że wszystko znajduje się na wierzchu.

Jedynym zamykanym schowkiem jest ten przed pasażerem. Na szczęście we wnętrzu znajdziemy również półkę nad przednimi fotelami, więc zawsze możemy coś tam odłożyć i nie będzie tego widać. Trzeba tylko pamiętać, że w czasie jazdy raczej nic z niej nie wyjmiemy. Poza tym są pojemne kieszenie w drzwiach a także zestaw przegródek na tunelu środkowym.

A co z ładowaniem urządzeń elektronicznych? Z tym również nie będzie problemu. Pod panelem klimatyzacji znajdziemy półeczkę z indukcyjną ładowarką a także aż trzy złącza. Umieszczono tam dwa porty USB (1 x typu A i 1 x typu C) a także gniazdo 12 V.

Multimedia nie grzeszą możliwościami

I to jeden z największych problemów Forda Tourneo Courier. Nie mamy większych uwag do cyfrowych zegarów, które może nie grzeszą możliwościami personalizacji, ale mają przyjemny interfejs a wyświetlane informacje są bardzo przejrzyste. Do tego obsługa za pomocą przycisków na kierownicy jest bardzo wygodna i intuicyjna. Nie obrazilibyśmy się na analogowe wskaźniki, ale pewnie tak było taniej.

Zdecydowanie gorzej wypada system multimedialny. Niby mamy SYNC 4, czyli dokładnie ten sam system, który mieliśmy w Pumie ST oraz Bronco, jednak jest on wyraźnie okrojony i sprawia wrażenie przestarzałego. Ekran ma zaledwie 8-cali, niezbyt dobrze reaguje na dotyk a szybkość działania systemu pozostawia wiele do życzenia.

Oczywiście zaletą jest prosty interfejs w którym trudno się pogubić a także bezprzewodowa łączność z Android Auto i Apple CarPlay.

Problem w tym, że ilość fizycznych przycisków ograniczono do niezbędnego minimum a to oznacza, że zmiana niektórych ustawień wiąże się z przeklikiwaniem systemu multimedialnego. I to już tak fajnie nie wygląda. Jeszcze możemy zrozumieć wyłączanie systemu Start&Stop oraz ISA z poziomu ekranu, ale obsługa klimatyzacji jest naprawdę niewygodna i zdecydowanie bardziej wolelibyśmy fizyczny panel. Tym bardziej, że reakcja na dotyk jest średnia a wspomniany widok klimatyzacji jest mocno przeładowany.

Całe szczęście, że na kierownicy wciąż mamy przyciski do obsługi asystentów jazdy, multimediów oraz komputera pokładowego. Na środku deski rozdzielczej mamy też przyciski do włączenia podgrzewania tylnej szyby, nawiewu na przednią szybę czy skrót do ustawień klimatyzacji. Jest też pokrętło do regulacji głośności.

  • Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost 125 KM Active

Za to na przestrzeń nie można narzekać

Pomimo niewielkich wymiarów zewnętrznych, Ford Tourneo Courier 2024 jest bardzo przestronny. Fotel kierowcy jest zaskakująco wygodny, ma szeroki zakres regulacji, regulację odcinka lędźwiowego i można opuścić go zaskakująco nisko. Na widoczność również nie można narzekać. Mamy duże lusterka boczne i solidne przeszklenia, także widoczność jest jak najbardziej w porządku.

Ze względu na przesuwne boczne drzwi dostęp do drugiego rzędu jest idealny. Tylna kanapa jest całkiem wygodna, chociaż z tyłu czuć, że mamy do czynienia z niewielkim autem. Oczywiście miejsca nad głowami nie brakuje, ale jeśli mówimy o przestrzeni na nogi to jest jej po prostu w sam raz. Ze względu na szerokość jest to miejsce dla dwóch pasażerów a jeśli szukacie samochodu, który z powodzeniem zmieści trzech pasażerów na tylnej kanapie to trzeba zainwestować w Tourneo Connect.

No i ze względu na przesuwne drzwi jest to idealne rodzinne autko. Dostęp jest idealny i nie trzeba martwić się, że dzieciaki otwierając tylne drzwi uderzą w inne auto. Trzeba też mieć na uwadze, że jedynymi udogodnieniami z tyłu są kieszenie w drzwiach, gazetowniki w oparciach przednich foteli czy porty do ładowania urządzeń. Nie mamy podłokietnika ani oddzielnych nawiewów.

Bagażnik znacząco urósł

Jest po prostu gigantyczny. Obecnie ma pojemność aż 570 litrów, jednak biorąc pod uwagę przestrzeń do dachu to mówimy już o 1188 litrach! Jeśli to zbyt mało to wystarczy złożyć tylną kanapę i wówczas pojemność wyniesie 1198 litrów, natomiast ładując auto do dachu wzrośnie do 2162 litrów.

Istotne są również wymiary bagażnika. Szerokość między nadkolami to 1172 mm, wysokość to 1216 mm a długość to 1002 mm. Po złożeniu tylnej kanapy długość zwiększa się do 1429 mm. Czysto teoretycznie zmieścimy tutaj europaletę!

Trzeba tylko pamiętać o tym, że klapa bagażnika jest ogromna i nie zawsze uda się ją otworzyć. Zwłaszcza na parkingach. No, ale jeśli już ją uniesiemy to z pewnością docenimy niski próg załadunkowy, przydatne haczyki, gniazdo 12V czy zestaw praktycznych schowków po bokach przestrzeni bagażowej.

  • Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost 125 KM Active

Bardzo skromny wybór napędów

Ford Tourneo Courier dostępny jest wyłącznie z turbodoładowanym benzyniakiem o pojemności 1.0 litra, który generuje moc 125 koni mechanicznych i maksymalny moment obrotowy 200 Nm. W standardzie dostajemy sześciobiegową skrzynię manualną, natomiast za dopłatą 7 380 złotych Tourneo Courier może mieć siedmiostopniową przekładnię automatyczną.

W nasze ręce trafił egzemplarz z manualem, który okazuje się zaskakująco dobrym wyborem a w dodatku pozwala zaoszczędzić kilka tysięcy złotych. Oczywiście automat dawałby większy komfort jazdy w mieście, ale my postawilibyśmy właśnie na skrzynię manualną. Tym bardziej, że skoki lewarka są krótkie i pewne, a zestopniowanie skrzyni pozytywnie wpływa na dynamikę auta.

Niezależnie od wybranego wariantu, Tourneo Courier nie jest demonem prędkości. Na osiągnięcie setki potrzeba 11,3 sekundy (lub 11,1 sekundy z automatem), natomiast prędkość maksymalna wynosi 175 km/h. Szału nie ma, ale jak na rodzinnego kombivana są to jak najbardziej wystarczające osiągi.

Jak sprawdza się na co dzień?

Tourneo Courier 2024 nie jest przesadnie szybki, ale w mieście niczego więcej nie potrzeba. Tym bardziej, że nie jest też przesadnie ciężki, więc litrowy silniczek daje sobie z nim radę a w dodatku może pochwalić się wysoką kulturą pracy. Trzeba tylko pamiętać o tym, że benzyniak niespecjalnie lubi niskie obroty, więc trzeba go czasem wkręcić nieco wyżej. Wtedy jeździ już naprawdę bardzo przyzwoicie, ale ma to też wpływ na dość wysokie zużycie paliwa. Coś za coś.

W trasie nie wygląda to już tak dobrze i wyraźnie czuć, że litrowy benzyniak zaczyna łapać zadyszkę. Nawet nie chodzi o to, że Tourneo Courier ma problemy z osiąganiem prędkości autostradowych, bo absolutnie tak nie jest. Po prostu brakuje elastyczności a aerodynamika kiosku robi swoje. Wyprzedzanie lub wjechanie na lewy nas na drodze szybkiego ruchu trzeba odpowiednio zaplanować. Tylko czy ktoś oczekuje od takiego samochodu osiągów porównywalnych z Fordem Bronco lub Fordem Pumą ST? Raczej nie.

Prowadzenie naprawdę zaskakuje

Tourneo Courier bardzo pozytywnie zaskakuje właściwościami jezdnymi. Czuć, że Tourneo Courier bazuje na Pumie z której przeszczepiono układ kierownicy. Może zabrzmi to dziwnie, ale ten samochód naprawdę daje frajdę z prowadzenia. Układ kierowniczy nie jest sztucznie wspomagany, daje wyczucie tego co dzieje się z przednimi kołami i reaguje zaskakująco szybko.

Zawieszenie nie jest najmocniejszą stroną kombivanów, ale Tourneo Courier całkiem nieźle radzi sobie z nierównościami. Oczywiście nierówności nie są wybierane idealnie, ale nie ma mowy o tym, aby Tourneo Courier nerwowo na nich podskakiwał a pomimo wyczuwalnych przechyłów nadwozia, Tourneo jeździ pewnie i stabilnie. Jeśli mielibyśmy na coś narzekać to chyba tylko na nieco zbyt głośną pracę zawieszenia, bo samo wyciszenie kabiny pasażerskiej jest zaskakująco dobre.

Tourneo Courier lubi sobie wypić

Turbodoładowany benzyniak i kombivan to nienajlepsze połączenie. W mieście na dystansie blisko 200 kilometrów Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost zużywał nam średnio 8 litrów benzyny, ale na krótszych dystansach było ono o około litr wyższe.

Tragedii nie ma poza miastem, chociaż brakuje możliwości wyboru diesla. Przy prędkości 100 km/h będzie to około 6 litrów, przy 120 km/h wzrośnie do około 7 litrów, natomiast przy 140 km/h przekroczy 9 litrów. Zbiornik paliwa ma 45 litrów.

  • Ford Tourneo Courier 1.0 EcoBoost 125 KM Active

Ile kosztuje Tourneo Courier 2024?

To pora na cennik. Ford Tourneo Courier oferowany jest wyłącznie z silnikiem 1.0 EcoBoost 125 KM a jedynym wyborem w przypadku napędu jest skrzynia – sześciobiegowy manual lub siedmiostopniowy automat. Do tego mamy trzy poziomy wyposażenia i niewielkie możliwości dokupienia wyposażenia opcjonalnego.

Cennik otwiera wersja Trend którą wyceniono na 99 876 złotych. Za wersję Titanium trzeba zapłacić 107 994 złotych, natomiast topowy wariant Active to wydatek 114 513 złotych. Przekładnia automatyczna wymaga dopłaty 7 380 złotych. Oczywiście to ceny katalogowe.

W promocji Tourneo Courier 2024 w wersji Trend można kupić już za 92 890 złotych. To skromnie wyposażony wariant, ale wystarczy zaznaczyć kilka opcji w konfiguratorze i znajdziecie w nim wszystko czego potrzeba. W standardzie dostajemy m.in.: 15-sto calowe stalówki, czujniki parkowania z tyłu, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka boczne, manualną klimatyzację, tempomat z ogranicznikiem prędkości, 8-calowy zestaw wskaźników czy 8-calowy ekran multimediów.

Optymalnym wyborem wydaje się wersja Titanium w której mamy już m.in.: 16-sto calowe obręcze aluminiowe, automatyczną klimatyzację, czujniki parkowania z przodu, kamerę cofania, relingi dachowe, bezprzewodową ładowarkę czy system kontroli pasa ruchu.

W prezentowanej wersji Active mamy dodatkowo m.in.: 17-sto calowe obręcze kół, tempomat adaptacyjny, nawigację satelitarną, system monitorowania martwego pola czy osłony nadkoli.

Tak naprawdę ciężko znaleźć bezpośrednią konkurencję dla Forda Tourneo Courier 2024. Na rynku znajdziemy Renault Kangoo, Nissana Townstar, Mercedesa Citan, Volkswagena Caddy czy Forda Tourneo Connect. Tyle, że to nieco większe auta i już bazowo są one zdecydowanie droższe od Tourneo Courier.

Z pewnością Tourneo Courier może rywalizować z Dacią Jogger. Co prawda Dacia jest nieco droższa, ale jeśli mówimy o rozsądnie wycenionych samochodach rodzinnych to właśnie tutaj doszukiwalibyśmy się konkurencji. Może oba samochody nie zachwycają pod względem materiałów, ale Ford wypada tutaj zdecydowanie lepiej od Dacii.

Ford Tourneo Courier 2024 1.0 EcoBoost 125 KM Active – naszym zdaniem

Najnowszy Tourneo Courier udowadnia, że segment kombivanów wciąż ma się dobrze i to jedna z najlepszych propozycji na rodzinne auto. Tym bardziej, że Ford Tourneo Courier kosztuje w okolicach 100 tysięcy złotych. Dostajemy za to bardzo dobrze wyposażone, przestronne i niezwykle funkcjonalne auto, które w wielu aspektach okazuje się lepsze od crossoverów i SUV-ów.

Oczywiście Tourneo Courier nie jest pozbawiony wad. Materiały wykończeniowe nie rozpieszczają, sterowanie klimatyzacją jest niewygodne a zużycie paliwa bywa zbyt wysokie. Do tego Ford nie daje nam zbyt wielkiego wyboru w kwestii układów napędowych. Szkoda, że nie można wybrać diesla lub hybrydy, bo byłyby to świetne warianty dla niewielkiego kombivana.

Mimo wszystko jeśli potrzebujecie niewielkiego, ale praktycznego samochodu dla rodziny to Ford Tourneo Courier może okazać się idealnym wyborem. Tym bardziej, że jest bardzo rozsądnie wyceniony.

 

Ford Tourneo Courier 2024 1.0 EcoBoost 125 KM A7 – dane techniczne
Silnik:benzynowy, turbodoładowany, pojemność 999 ccm
Maksymalna moc:125 KM
Maksymalny moment obrotowy:200 Nm
Skrzynia biegów i napęd:automatyczna, siedmiostopniowa, napęd na przednie koła
Przyspieszenie 0 – 100 km/h:11,1 s
Prędkość maksymalna:175 km/h
Średnie zużycie paliwa:6,8 – 7,5 l/100 km
Pojemność zbiornika paliwa:45 l
Wymiary (dł./wys./szer.):4344/1836/1813 mm
Pojemność bagażnika:570 l

Cennik

Ford Tourneo Courier 2024 – cennik
WersjaTrendTitaniumActive
1.0 EcoBoost 125 KM M699 876 zł107 994 zł114 513 zł
1.0 EcoBoost 125 KM A7107 256 zł115 374 zł121 893 zł
Cennik promocyjny
1.0 EcoBoost 125 KM M692 890 zł100 430 zł106 500 zł
1.0 EcoBoost 125 KM A799 748 zł107 298 zł113 360 zł