Categories Testy samochodów

Renault Express Van Pack Clim TCe 100 | TEST

W zeszłym roku Renault odświeżyło gamę swoich małych samochodów dostawczych. Przy tej okazji francuski koncern podjął decyzje o zakończeniu produkcji Dacia Dokker a w jej miejsce pojawiło się Renault Express Van, które na pierwszy rzut oka jest bardzo podobne do Renault Kangoo Van, ale to tylko pozory. Renault Express Van jest też znacząco droższe od Dacia Dokker, ale ta różnica jest całkowicie uzasadniona o czym opowiemy w naszym teście.

Renault Kangoo Van jest zdecydowanie wyżej pozycjonowane od Express Van. Mamy większy wybór silników, możemy zamówić automatyczną przekładnię EDC, mamy bogatsze wyposażenie, system Open Sesame a sam samochód jest po prostu troszeczkę większy. Renault Express Van to taka Dacia Dokker, która przeszła bardzo gruntowny lifting i ma być, jak to określa sam producent, „praktycznym samochodem dostawczym, po prostu”. I to podejście najlepiej opisuje to jaki jest Renault Express Van.

Do naszego testu trafiła bogato wyposażona wersja Pack Clim z benzynowym silnikiem TCe 100, która dostała jeszcze doposażona w mnóstwo dodatków, więc ostateczna cena jest dość daleka od tego co zobaczymy w wersji bazowej.

Stylistyka

Nie da się ukryć, że sylwetka Renault Express Van jest bardzo podobna do Dacia Dokker, jednak samochód jest zdecydowanie nowocześniejszy i ładniejszy wizualnie. Przednia część nadwozia została dostosowana do obecnej linii stylistycznej Renault, więc mamy tutaj światła do jazdy dziennej z charakterystycznym motywem litery C oraz ładnie zaakcentowaną atrapę chłodnicy z dużym emblematem Renault. Najwięcej podobieństw do Dacia Dokker widać w tylnej części nadwozia, która jest praktycznie taka sama, chociaż pojawiły się odświeżone tylne światła a także emblematy Renault oraz Express.

Oczywiście to samochód dostawczy, więc wygląd jest tutaj kwestią drugorzędną, ale musimy przyznać, że Renault Express Van prezentuje się bardzo ładnie i wielu kierowców podobnych samochodów zwracało uwagę na nasze auto. Zwłaszcza, że egzemplarz prasowy został wyposażony w opcjonalne 15-sto calowe felgi aluminiowe we wzorze Purna oraz został pokryty lakierem szary Highland, który ładnie komponuje się z czarnymi plastikami.

Renault Express Van ma długość 4393 milimetrów, szerokość 1775 milimetrów oraz wysokość 1811 milimetrów. Nieobciążony samochód ma prześwit wynoszący 160 milimetrów.

Wnętrze i wyposażenie

Jeśli chodzi o wnętrze to jest ono nowoczesne, funkcjonalne i ergonomiczne. Renault Express Van nie jest dużym samochodem, więc wnętrze musiało zostać tak zaprojektowane, aby wykorzystać każdą dostępną przestrzeń i to się udało. Mamy dużą półkę na środku kokpitu, zamykany schowek nad wskaźnikami (z dwoma portami USB), pojemne kieszenie w drzwiach, zamykany schowek przed pasażerem, dwa uchwyty na kubki, dwie półeczki na jakieś drobiazgi czy ogromną półkę nad głowami. Renault chwali się, że pojemność schowków to aż 44,3 litry. W samochodzie użytkowym to bardzo ważne. Bez najmniejszych problemów pochowamy jakieś rzeczy i nie będą one zagracały wnętrza. Wszystkie przyciski są rozmieszczone z głową. Mają też duże rozmiary, więc obsługa jest przyjemnością.

Nie powinno dziwić, że wnętrze jest wykończone morzem twardego plastiku. To standardowe rozwiązanie w samochodach użytkowych i ma to swój sens, bo jest trwałe i łatwe w czyszczeniu, więc nie ma się czego tutaj czepiać. Byliśmy zaskoczeni, że w takim samochodzie pojawiły się tak dobrze wyglądające fotele, które mają bardzo wygodne zagłówki oraz skórzane wykończenie. Trochę szkoda, że nie ma odrobiny miękkiego wykończenia podłokietników na drzwiach, bo czasem nam to doskwierało. Jeśli chodzi o spasowanie poszczególnych elementów to do większości nie mamy żadnych zastrzeżeń. Jedynie od czasu do czasu coś trzeszczało w okolicach lewego słupka A, ale jakoś specjalnie nam to nie przeszkadzało.

Poza tym we wnętrzu Renault Express Van znajdziemy wszystkie potrzebne udogodnienia. Nasz egzemplarz został wyposażony w opcjonalny system info-rozrywki Easy Link z ośmiocalowym ekranem dotykowym, który jest kompatybilny z Android Auto oraz Apple Car Play. System nie działa tak płynnie jak w samochodach osobowych, ale to raczej zrozumiałe. Gdzieś trzeba szukać oszczędności a my w codziennym użytkowaniu nie zauważyliśmy, aby trochę wolniejsze działanie w czymkolwiek przeszkadzało. Warto podkreślić, że ekran jest matowy i nie widać na nim śladów palców, co jest strasznie irytujące w nowoczesnych samochodach. Dodatkowo obraz z kamery cofania ma wysoką jakość a uwierzcie nam, że wyjazd takim samochodem do tyłu jest naprawdę niełatwy.

Zestaw wskaźników jest dokładnie taki sam jak w nowych modelach Dacia. Nie ma w tym nic złego, bo analogowe wskaźniki są bardzo przejrzyste i eleganckie, natomiast pomiędzy nimi umieszczono ekran komputera pokładowego.

Jeśli chodzi o miejsce pracy kierowcy to jest ono naprawdę komfortowe. Co prawda brakowało nam poziomej regulacji kolumny kierownicy oraz regulacji podparcia odcinka lędźwiowego, ale w wersji Pack Clim fotel ma już regulację wysokości, więc pozycja za kierownicą jest dobra. Zdecydowanie więcej powodów do narzekanie może mieć pasażer. Ze względu na przebieg ściany grodziowej będzie musiał wybrać czy woli mieć więcej miejsca na nogi i pionowo ustawiony fotel czy mniej miejsca na nogi, ale wówczas będzie można go pochylić. Takie są uroki samochodów użytkowych.

Przestrzeń ładunkowa

Najważniejsza w Renault Express Van jest przestrzeń ładunkowa a ta robi wrażenie. Jej długość to 1915 milimetrów, szerokość pomiędzy nadkolami to 1170 milimetrów, szerokość w najszerszym miejscu to 1416 milimetrów, natomiast wysokość w najniższym punkcie to 1100 milimetrów. Producent podaje, że pojemność użytkowa Renault Express Van to aż 3,3 m3, natomiast w wersji ze składanym siedzeniem pasażera i odchylanej przegrodzie z kraty wzrasta do 3,7 m3.

Standardowo Renault Express Van wyposażone jest w asymetryczne tylne drzwi oraz przesuwne prawe drzwi. Można dokupić przesuwne lewe drzwi, ale to opcja, która jest dostępna wyłącznie w wersji z silnikiem benzynowym. Aby otworzyć większe skrzydło tylnych drzwi wystarczy pociągnąć klamkę, która jest ładnie wkomponowana w czarną listwę, jednak otwarcie drugiego skrzydła wcale nie jest takie intuicyjne. Rączka znajduje się od tyłu, więc aby otworzyć drugie skrzydło trzeba sięgnąć dość daleko i tutaj widać oszczędności, bo Kangoo Van ma rączkę z boku drzwi co jest zdecydowanie wygodniejsze. Trzeba też uważać po otwarciu ich o 180 stopni, ponieważ przy mocniejszym wietrze drzwi po prostu się zamykają.

Po otwarciu bocznych drzwi szerokość otworu wynosi 716 milimetrów, więc możemy komfortowo dostać się do wnętrza przestrzeni ładunkowej, która jest pełna praktycznych rozwiązań. W standardzie otrzymujemy sześć obrotowych uchwytów do mocowania ładunku umieszczonych w podłodze, natomiast za symboliczne 100 złotych możemy dokupić jeszcze cztery uchwyty mocowania umieszczone na bokach. Za dodatkowe 100 złotych przestrzeń ładunkowa może zyskać oświetlenie LED, które jest bardzo przydatne i jest oferowane jedynie w wersji Pack Clim.

Standardowa ładowność Renault Express Van wynosi do 650 kilogramów. Za tysiąc złotych można ją zwiększyć do 780 kilogramów.

Silnik i właściwości jezdne

W przypadku Renault Express Van mamy do wyboru dwa silniki, które dostępne są w sumie w czterech wariantach. Podstawowym jest turbodoładowany benzyniak 1.3 TCe 100, czyli świetnie znana jednostka montowana w wielu modelach osobowych, która została tutaj dość mocno zduszona. Drugim silnikiem jest diesel 1.5 Blue dCi, który dostępny jest w trzech odmianach – 1.5 Blue dCi 75, 1.5 Blue dCi 75 EcoLeader oraz 1.5 Blue dCi 95. Ciekawostka – w wersji EcoLeader prędkość maksymalna została ograniczona do 100 km/h!

Do naszego testu trafiła wersja z jednostką benzynową o pojemności 1.33 litra, która osiąga moc 100 koni mechanicznych oraz maksymalny moment obrotowy 200 Nm. Pomimo tego, że ma ona zmniejszoną moc to radzi sobie z lekkim Express Van zaskakująco dobrze. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 11,8 sekundy, czyli dokładnie tyle ile w Renault Kangoo Van 1.3 TCe, ale w wersji o mocy 130 KM. Dla porównania Kangoo Van o mocy 100 KM osiąga setkę w 14,5 sekundy. Nasza testówka może rozpędzić się do prędkości maksymalnej 170 km/h.

Napęd przenoszony jest na przednie koła przy pomocy sześciobiegowej manualnej skrzyni, która ma krótkie przełożenia, więc Express Van jest dynamiczny, ale w trasie silnik pracuje już na dość wysokich obrotach. To szczególnie odczuwalne przy prędkościach autostradowych kiedy przypomina o sobie także niezbyt dobre wyciszenie, więc robi się już naprawdę głośno.

A dynamika tak skonfigurowanego Express Van jest naprawdę świetna i do prędkości 60 – 80 km/h jest zaskakująco zrywny. Zapakowanie do przestrzeni ładunkowej 200 – 250 kilogramów nie zrobiło na Express Van najmniejszego wrażenia. W mieście i jeździe podmiejskiej trudno cokolwiek mu zarzucić. Przy wyższych prędkościach daje o sobie znać wąskie nadwozie i duże powierzchnie boczne, więc Express Van lubi trochę myszkować.

Zawieszenie Express Van jest miękkie dlatego nieźle wybiera nierówności natomiast układ kierowniczy pracuje z dość silnym wspomaganiem. Efekt takiego zestawienia jest taki, że w mieście Renault Express Van spisuje się znakomicie, ponieważ manewruje się nim przyjemnie i komfortowo przejeżdża przez nierówności. Gorzej jest w trasie, bo miękkie zawieszenie i mocne wspomaganie kierownicy sprawia, że samochód nie prowadzi się najpewniej. Sytuację poprawia dociążenie przestrzeni ładunkowej, bo wtedy Express Van prowadzi się zdecydowanie pewniej.

Jeśli boicie się, że dostawczy Express Van z silnikiem benzynowym będzie paliwożerny to nie ma się czego tutaj obawiać. W czasie normalnej miejskiej jazdy uzyskiwaliśmy zużycie paliwa w okolicach 6,7 – 7,0 litrów, ale już przy mniejszym ruchu było to 6,2 – 6,4 litra. Przy prędkości 100 km/h będzie to 5,2 – 5,4 litra, przy 120 km/h będzie to 6,7 – 7,0 litrów natomiast przy 140 km/h wzrośnie do 8,7 – 9,2 litra. Jak widać, Renault Express Van jest ekonomiczny, ale jeśli ktoś planuje użytkować samochód w trasie to lepszym wyborem będzie diesel.

Cennik

Cennik Renault Express Van otwiera wersja 1.3 TCe 100 w wersji wyposażenia Business, która kosztuje 58 300 złotych netto. Decydując się na najsłabszego diesla trzeba dopłacić 2 500 złotych, natomiast wersja o mocy 95 KM dostępna jest tylko w wersji Pack Clim i kosztuje już 66 300 złotych.

Prezentowany egzemplarz to odmiana Pack Clim, która rozpoczyna się od 62 300 złotych i poza lepszym wyposażeniem standardowym, mamy tutaj zdecydowanie większe możliwości konfiguracji. Renault Kangoo Van w wersji Pack Clim i z silnikiem 1.3 TCe 100 kosztuje aż 77 900 złotych.

Jak widać różnica w pozycjonowaniu modeli jest ogromna. Jeśli ktoś potrzebuje praktycznego samochodu dostawczego to z pewnością wybierze Renault Express Van, bo jest zdecydowanie tańszy i niewiele mniejszy niż Kangoo Van. Czy to oznacza, że Kangoo Van nie ma racji bytu? Zdecydowanie nie. Kangoo Van jest przeznaczony dla firm oczekujących od samochodu czegoś więcej a innowacyjny system Open Sesame, mocniejsze jednostki napędowe czy szersza przestrzeń ładunkowa dla wielu mogą być decydujące.

Wersja Pack Clim wyposażona jest w m.in.: układ kontroli stabilności przyczepy, 6 obrotowych uchwytów do mocowania ładunku w podłodze, pełną przegrodę z szybą, asymetryczne nieprzeszklone tylne drzwi, przesuwne drzwi boczne prawe nieprzeszklone, automatyczne przednie reflektory, manualną klimatyzację, elektrycznie regulowane szyby przednie z włącznikiem impulsowym po stronie kierowcy, gniazdo 12 V w środkowej konsoli, lusterka boczne sterowane elektrycznie, fotel kierowcy z regulacją wysokości czy radio R&Go Radio Connect.

Egzemplarz prasowy został dodatkowo wyposażony w m.in.: system Easy Link, kamerę cofania, czujniki parkowania z przodu oraz z tyłu, światła przeciwmgielne, lusterko Wide-View, przednie poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, tempomat i ogranicznik prędkości, relingi dachowe, 4 boczne uchwyty mocowania ładunku, oświetlenie LED w przestrzeni ładunkowej, podłokietnik czy automatyczne wycieraczki przedniej szyby.

Podsumowanie

Renault Express Van jest dokładnie takie jak opisuje je sam producent. To po prostu praktyczny samochód dostawczy, który kusi ceną i możliwościami transportowymi, więc spodziewamy się, że będzie prawdziwym bestsellerem. Oczywiście jest trochę mniejszy od Renault Kangoo Van, ale dla wielu firm najważniejszym aspektem może być cena. Mówimy o różnicy 15 600 złotych, więc jeśli ktoś potrzebuje kilku egzemplarzy to wybór będzie prosty.

Renault Express Van znakomicie sprawdzi się w zatłoczonych miastach. To mały samochód dostawczy, który wciśnie się praktycznie wszędzie a pomimo kompaktowych wymiarów jest on bardzo pojemny. Transportowaliśmy różne rzeczy, zarówno w Warszawie jak i pomiędzy miastami, Express Van spisał się znakomicie. Dostęp z dwóch stron ułatwia załadunek, natomiast dzięki wielu uchwytom do mocowania możemy być pewni, że nic w czasie jazdy się nie przesunie. Nie bez znaczenia jest także specjalne zabezpieczenie podłogi, dzięki któremu nie widać na niej śladów użytkowania.

Przeczytajcie testy innych samochodów na naszej stronie

Renault Express Van 1.3 TCe 100 – dane techniczne
Silnik benzynowy:benzynowy, turbodoładowany, pojemność 1333 ccm
Maksymalna moc:100 KM przy 4.500 obr./min
Maksymalny moment obrotowy:200 Nm przy 1.400 obr./min
Skrzynia biegów i napęd:manualna, sześciobiegowa, napęd na przednie koła
Przyspieszenie 0 – 100 km/h:11,8 s
Prędkość maksymalna:170 km/h
Średnie zużycie paliwa:6,5 -6,8 l/100 km
Pojemność zbiornika paliwa:50 l
Wymiary (dł./wys./szer.):4393/1811/1775 mm
Przestrzeń ładunkowa (dł./wys./szer.):1915/1170-1416/1100 mm
Pojemność przestrzeni ładunkowej:3300 dm3
Ładowność:do 650 kg

Cennik

Renault Express Van
WersjaBusinessPack Clim
1.3 TCe 10058 300 zł62 300 zł
1.5 Blue dCi 7560 800 zł64 800 zł
1.5 Blue dCi 75 Ecoleader60 800 zł64 800 zł
1.5 Blue dCi 9566 300 zł