Pewien czas temu miałem okazję przetestować kolejny miejski samochód Chevroleta. Po Chevrolecie Spark przyszedł czas na nieco większy model, którym jest popularny Aveo.

Stylistyka

W zeszłym roku koncern General Motors postanowił rozpocząć produkcję Aveo drugiej generacji, który w porównaniu do swojego poprzednika jest milowym krokiem w kierunku podbicia rynku średniej wielkości miejskich samochodów. Okrągłe światła, nieregularne kształty, dwuczęściowa atrapa chłodnicy czy boczne przetłoczenia nadają autu nie tylko nowoczesny wygląd, ale także bardzo agresywną sylwetkę, której trudno nie zauważyć nawet na zatłoczonych ulicach. Ponadto wysoko poprowadzona linia górnej części samochodu i stosunkowo duży rozstaw osi pozwalają na komfortowe podróżowanie nie tylko kierowcy, ale także pasażerom siedzącym na tylnej kanapie.

Wyposażenie i wnętrze

Wsiadając do Aveo natychmiast przypomniało mi się wnętrze testowanego wcześniej przeze mnie Sparka. Na pierwszy rzut oka zwracamy uwagę na nowocześnie zaprojektowany elektroniczny wyświetlacz, który łączy ze sobą obrotomierz z prędkościomierzem oraz komputerem pokładowym. Korzystając pierwszy raz z tak zaprojektowanego zestawu wskaźników możemy być nieco sceptyczni, jednakże po pewnym czasie można zauważyć, iż był to bardzo trafny pomysł, a dzięki odpowiednio stonowanym kolorom wyświetlacz jest czytelny w każdych warunkach.

Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę jest charakterystyczna dla samochodów koncernu General Motors kierownica, która momentami wydaje się nieco zbyt mała, jednak umiejscowione na niej przyciski do sterowania funkcjami samochodu są wygodne. Pomimo niewielkich rozmiarów we wnętrzu samochodu znajdziemy pokaźną ilość przeróżnych schowków ułatwiających codzienne korzystanie z auta, a futurystyczne kratki wentylacyjne przypominają nam, ze projektanci Chevroleta Aveo wykonali swoją pracę naprawdę dobrze.

Testowany model wyposażony był w m.in. system stabilizacji toru jazdy, sześć poduszek powietrznych, regulację kolumny kierowcy w dwóch płaszczyznach, manualną klimatyzację, bluetooth, komputer pokładowy czy elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne. Warto również nadmienić, iż Chevrolet Aveo wyposażony został w system star&stop, którego zadaniem jest wyłączanie silnika w trakcie postoju, co znacząco wpływa na obniżenie zużycia paliwa zwłaszcza w cyklu miejskim. O ile pomysł wprowadzania takiego rozwiązania do miejskiego samochodu można pochwalić o tyle sprawność jego funkcjonowania budzi sporo wątpliwości, ponieważ system włączał się stosunkowo rzadko.

Za tak skonfigurowany samochód przyjdzie nam zapłacić 55 390 złotych.

Silnik i właściwości jezdne

Pod maską samochodu testowego znalazło się miejsce dla wysokoprężnej jednostki napędowej o pojemności 1.3 litra, która generuje moc 95 koni mechanicznych i maksymalny moment obrotowy 210 Nm. W trakcie testu zarówno w mieście jak również w trasie samochód był dynamiczny i zrywny jednakże nieco zastrzeżeń budzi samo wyciszenie wnętrza, które w głośno pracującym dieslu jest momentami uporczywe. Poza silnikiem wysokoprężnym w ofercie znajdują się trzy jednostki benzynowe, które oferują nieco lepsze osiągi a biorąc pod uwagę, iż Aveo jest przede wszystkim miejskim samochodem to o zwrot różnicy około 7 000 złotych może okazać się niemożliwe.

Decydując się na zakup samochodu wyposażonego w jednostkę wysokoprężną spodziewamy się przede wszystkim niższego zużycia paliwa i tak jest również w tym przypadku, jednakże trudno zejść do wartości podawanych przez producenta. Zgodnie z danymi technicznymi Chevrolet Aveo 1.3D MT powinien zużywać w mieście 4.8 litra, w trasie 3.6 litra natomiast w cyklu mieszanym 4.1 litra oleju napędowego. Przy spokojnej jeździe w cyklu pozamiejskim można zejść do poziomu 4.3 litra jednakże w cyklu miejskim musimy spodziewać się zużycia paliwa przekraczającym 6 litrów.

Dużą zaletą testowanego modelu było zamontowanie w nim sześciobiegowej manualnej skrzyni biegów, która pracuje spisuje się poprawnie. Pozostałe wersje silnikowe współpracują z pięciobiegowymi manualnymi skrzyniami biegów za wyjątkiem najmocniejszego silnika benzynowego o mocy 100 koni mechanicznych, który został skonfigurowany z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów.

Dobrze zestrojone zawieszenie pozwala na komfortowe prowadzenie i wyjątkowo pewne trzymanie się samochodu w zakrętach jeżdżąc z większymi prędkościami. Dodatkowym plusem jest elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, które jest mile widziane w miejskich autach.

Podsumowanie

Nowy Chevrolet Aveo futurystyczną stylistyką wyprzedza swoich miejskich rywali o dobre kilka lat. Odważny krok projektantów General Motors z pewnością pozwoli na odniesienie przez Aveo sukcesu, jednakże konstruktorzy Aveo drugiej generacji nie zapomnieli również o jednostce napędowej i właściwościach jezdnych. Testowany egzemplarz to samochód dynamiczny z wyjątkowo dobrze zestrojonym zawieszeniem pozwalającym na trochę szaleństwa. Nieco odstraszająca może być jedynie cena, wszakże przeszło 55.000 złotych za miejski samochód nie jest małą kwotą, jednakże moim zdaniem ten samochód wart jest tych pieniędzy.