Fani sportów motorowych mają kolejny powód do radości – na rynku zadebiutowała EA Sports WRC, za którą stoi studio Codemasters. Gra posiada licencję Rajdowych Mistrzostw Świata FIA, co oznacza, że mamy wszystkie zespoły, samochody, kierowców oraz trasy z prawdziwego cyklu Mistrzostw Świata.
Gra szumnie jest zapowiadana jako najlepsza WRC w historii, ale czy tak jest w rzeczywistości? Jakie są nasze wrażenia po kilku godzinach spędzonych w grze i czy warto ją kupić? Tego dowiecie się z naszej recenzji.
Co znajdziemy w EA Sports WRC?
W grze pojawiło się aż 50 zespołów z Rajdowych Mistrzostw Świata WRC, WRC 2 i FIA Junior WRC, ale dla polskich kibiców najważniejszą informacją jest to, że wśród zespołów znajdziemy również ekipę Kajetana Kajetanowicza i jego Skodę Fabię Rally2 EVO. To zawsze miły akcent.
Mamy też ponad 600 kilometrów odcinków rajdowych w aż 17 lokalizacjach, bo dopiero wkrótce w grze pojawi się Rajd Europy Środkowej. Rywalizujemy w słynnym Rajdzie Monte Carlo, na szutrach Sardynii, ośnieżonych odcinkach Rajdu Szwecji, asfaltowych odcinkach Chorwacji czy niezwykle wymagających etapach Rajdu Safari. Każdy Rajd ma 12 odcinków specjalnych, więc łącznie mamy ich aż 204! Szkoda tylko, że nie mamy żadnych Super Odcinków Specjalnych, jak choćby odcinek na stadionie w Atenach.
Do tego mamy 78 współczesnych i historycznych pojazdów, które zostały podzielone na 18 klas. A jeśli komuś to nie wystarcza to w grze pojawiła się możliwość zbudowania własnego samochodu, więc możliwości są praktycznie nieograniczone.
Rozgrywek mamy w bród
Mamy dwa podstawowe tryby – Karierę oraz Mistrzostwa. Czym się różnią? W Mistrzostwach możemy rywalizować w prawdziwych zespołach albo wystartować własnym zawodnikiem, jednak cała zabawa sprowadza się tylko do rajdów.
Zdecydowanie bardziej rozbudowany jest tryb Kariery, gdzie wybieramy nazwę swojego zespołu, kupujemy lub budujemy samochód, dbamy o sponsorów oraz zatrudniamy inżynierów. Do tego pomiędzy rajdami mamy różnego rodzaju imprezy w których możemy rywalizować. Generalnie jest to coś na wzór tego co możemy spotkać w F1, jednak w zdecydowanie bardziej okrojonej skali. Być może zostanie to trochę rozbudowane w przyszłości, ale teraz nie ma to wielkiego znaczenia.
Poza tymi trybami w grze znajdziemy Momenty, które są wyzwaniami stworzonymi na wzór historycznych wydarzeń lub całkowicie fikcyjnych scenariuszy, które znajdują się w grze tylko przez określony czas. Mamy wspomnienie zwycięstwa Rajdu Meksyku 2023 przez Sebastiena Ogier czy wyzwanie ukończenia rajdu Fordem Pumą Rally1 Hybrid. Za ukończenie wyzwania dostajemy punkty doświadczenia.
Można to potraktować jako ciekawostkę albo sposób na zdobywanie punktów doświadczenia, ale naszym zdaniem trochę wygląda to jakby twórcom zabrakło czasu lub pomysłu na dopracowanie tego trybu. Niby mamy jakieś wydarzenia. Część jest opisana dość dokładnie, część ma jednozdaniowy opis z którego niewiele wynika i kompletnie nie wiemy dlaczego akurat to wydarzenie zostało tutaj uwzględnione.
Poza tym mamy szybką rozgrywkę, próbę czasową, tryb multiplayera oraz szkołę rajdową. Z pewnością ostatni element docenią początkujący gracze, którzy będą mogli nauczyć się sztuki rajdowej. Bardzo fajny i potrzebny element. Dla zaawansowanych graczy nie jest to niczym ciekawym, ale dla początkujących na pewno będzie to cenna lekcja.
Budowanie własnej rajdówki to świetna zabawa
Jeśli chcielibyście zbudować swój własny samochód to musicie przygotować się na to, że trzeba będzie poświęcić na to mnóstwo czasu. Do wyboru jest bardzo dużo elementów i wielokrotnie będziecie musieli iść na kompromisy, bo początkowy budżet nie pozwali Wam wybrać wszystkich najlepszych podzespołów. Także najpierw budujemy auto a później rozwijamy je w miarę zwiększania się naszego budżetu.
Do wyboru mamy trzy klasy: FIA Junior WRC, WRC 2 oraz WRC. Na początku wybieramy najważniejsze podzespoły od których zależą osiągi naszej rajdówki, czyli: jednostkę napędową, dyferencjały, skrzynię biegów, chłodnicę, zawieszenie, hamulce oraz wydech. Później możemy przejść do wyglądu naszego samochodu, gdzie poczynamy od wyboru przedniej i tylnej części a kończymy na takich detalach jak lusterka czy emblematy. Na tym nie koniec, bo trzeba jeszcze wybrać elementy wnętrza, których również jest całkiem sporo. A jak już wszystko zrobimy to będziemy mogli wybrać malowanie naszej rajdówki.
Jazda daje mnóstwo frajdy
Nie będziemy wypowiadali się na temat poziomu realistyczności EA Sports WRC, bo nigdy nie siedzieliśmy w samochodzie rajdowym, ale jeśli wierzyć wypowiedziom kierowców to gra jest naprawdę dopracowana. Z perspektywy zwykłego śmiertelnika zdecydowanie ważniejsze jest to jak przekłada się to na wrażenia z grania a te naprawdę są świetne i nietrudno wkręcić się w grę na wiele godzin.
Przede wszystkim twórcy zadbali o to, aby próg wejścia nie był zbyt wysoki. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że w grze odnajdą się starszy wyjadacze ale również kompletne żółtodzioby. Dość szybko można zrozumieć w jaki sposób zachowują się poszczególne samochody, chociaż trzeba uczciwie przyznać, że jazda na granicy będzie wymagała od nas wielogodzinnych treningów. No i jeżdżąc na granicy nietrudno o jakiś błąd, który może mieć poważne konsekwencje, ale zanim dojdziemy do tego poziomu to na pewno docenicie, że gra wybacza wiele i w wielu sytuacjach można się wyratować.
W dużej mierze jest to zasługą świetnie działających wspomagaczy, które kompletnie nie przeszkadzają. W wielu grach działanie wspomagaczy jest ewidentnie widoczne, ale tutaj działa to zdecydowanie kulturalniej. Najlepiej widać, a raczej nie widać, tego przy włączeniu ogranicznika przepustnicy oraz asystenta hamowania po odpuszczeniu pedału przyspieszenia. Ich działanie z perspektywy gracza jest praktycznie niezauważalne. Oczywiście nawet po włączeniu wszystkich wspomagaczy rajdówki nie wybaczają wszystkiego, ale opanowanie samochodu przy prędkościach 150 – 170 km/h jest zdecydowanie łatwiejsze. I właśnie to sprawia, że prowadzenie rajdówek jest takie przyjemne.
Musimy też pochwalić, że w EA Sports WRC bardzo dobrze odczuwa się prędkość. Być może to tylko nasze subiektywne odczucie, ale takie coś zwróciło naszą uwagę. Pędząc 150 – 180 km/h świetnie to czujemy a to sprawia, że nieco bardziej skupiamy się na jeździe i łatwiej opanować pędzącą rajdówkę.
Zadbano również o to, aby gracze doskonale wyczuwali różnicę w przyczepności na poszczególnych nawierzchniach i w różnych warunkach. Świetnym przykładem jest odcinek z Rajdu Monte Carlo, który rozpoczynamy na suchej nawierzchni gdzie przyczepność jest doskonała. Później na drodze pojawia się śnieg i możemy zauważyć, że margines błędu zaczyna się zmniejszać a po wjechaniu na oblodzone odcinki trzeba już całkowicie zmienić sposób prowadzenia, aby na przykład nie blokować kół na hamowaniu. Podobnie jest na odcinkach asfaltowych gdzie wystarczy lekko zahaczyć o trawę w czasie hamowania i możemy być praktycznie pewni tego, że wylądujemy poza trasą.
Nie przekonują nas za to opisy tras dyktowane przez pilota. Zacznijmy od tego, że w grze domyślnie są włączone uproszczone notatki, które sprawiają, że często nie wiemy gdzie właściwie mamy jechać i kompletnie nie wiemy jaka jest odległość do danego zakrętu. W normalnych notatkach taka informacja o odległości się pojawia i zakręty są opisane bardziej szczegółowo. Dlaczego tak sobie to wymyślili twórcy? Kompletnie tego nie rozumiemy.
Podsumowując. Czy EA Sports WRC jest symulatorem z prawdziwego zdarzenia? Na pewno nie, ale też nie o to tutaj chodzi. Twórcy znaleźli złoty środek. Z gry będą zadowoleni starzy wyjadacze, którzy grając na kierownicy i wyłączając wszystkich asystentów będą musieli się nieźle napocić, aby osiągnąć bardzo dobre wyniki. No ale gra zadowoli też niedzielnych graczy, którzy wezmą pada, usiądą do gry na pół godziny i również oni będą mogli cieszyć się zabawą. Tym bardziej, że jeździliśmy na wielu trasach i szczerze mówiąc to odcinki są dość proste.
Grafika
Jeśli chodzi o modele samochodów to są one świetnie wykonane a poziom wykonania tras i otoczenia jest naszym zdaniem wystarczająco dobry. Oczywiście można się czepiać, że jacyś ludzie, domki czy drzewa nie wyglądają idealnie, ale raczej nie to jest istotą tej gry. Co innego, że w Karierze przydałyby się jakieś postacie na wzór F1, bo obecnie pojawia się tylko jakaś ikonka i jakiś gadający głos. Podobnie jest po zakończeniu rajdu, mamy samochód i puchar, ale jakiejś celebracji się nie doczekamy.
Niestety na PC gra nie jest specjalnie dobrze zoptymalizowana i to jest zdecydowanie większym problemem. Nawet na dobrym sprzęcie pojawiają się przycięcia. Co ciekawe to dzieje się to w dość dziwnych momentach. Na przykład na starcie, natomiast pędząc 180 km/h wszystko działa bardzo płynnie.
Twórcy mogliby popracować nad modelem zniszczeń, bo w tych czasach liczyliśmy na zdecydowanie więcej. To co można by poprawić to model zniszczeń. Zazwyczaj jeśli wpadamy w jakiś obiekt to po prostu się na nim zatrzymujemy. Raczej nie jest to zbyt realistyczne jeśli samochód uderza w zwykłą barierkę i barierka zostaje w tym samym miejscu.
Często jedynym widocznym uszkodzeniem jest wygięta blacha albo odpadająca maska, chociaż to już wymaga całkiem sporej umiejętności. Można tez przebić lub zgubić oponę, ale dzieje się to rzadko i w dość losowych sytuacjach.
Podsumowanie
EA Sports WRC nie jest grą przełomową, ale jest to solidna pozycja, którą na pewno warto się zainteresować. Mamy wrażenie, że Electronic Arts chciało trafić do jak najszerszego grona odbiorców, więc wymagało to pewnych kompromisów, ale właśnie dzięki temu pobawią się tutaj gracze rywalizujący zarówno na kierownicy, jak i na padzie.
Mamy wiele trybów rozgrywek do wyboru. Mamy aktualne zespoły, samochody oraz lokalizacje. Wreszcie możemy samodzielnie zbudować swoją własną rajdówkę i rywalizować w swoim zespole, więc jest tutaj sporo elementów dzięki którym spędzimy w grze mnóstwo czasu.
Niestety EA Sports WRC ma też wady. Z perspektywy kogoś grającego na PC najpoważniejszą jest optymalizacja, która jest fatalna, więc jeśli chcielibyście kupić WRC a macie PC to może lepiej najpierw ją przetestować, bo możecie się zdziwić.
Reasumując. Jeśli kupicie EA Sports WRC to nie będziecie zawiedzeni. My spędziliśmy w niej kilka godzin i już teraz wiemy, że spędzimy w niej jeszcze mnóstwo czasu. Także jeśli lubicie tego typu gry albo chcielibyście rozpocząć zabawę w WRC to EA Sports WRC jest ciekawą propozycją i naszym zdaniem warto ją kupić.