Trzy lata po rozpoczęciu serii morderczych testów w najbardziej niedostępnych zakątkach świata – od krain wiecznego śniegu po palące pustynie – Rolls-Royce Cullinan podejmie „Ostatnie Wyzwanie”, by udowodnić publicznie, że wszędzie czuje się jak u siebie. Koncepcja Effortless Everywhere będzie testowana w niezwykłym partnerstwie z Towarzystwem National Geographic podczas jazd w Europie Północnej, na Bliskim Wschodzie i w Stanach Zjednoczonych. Codziennie publikowane będą materiały filmowe i fotograficzne z tych ostatnich – przed premierą zaplanowaną na drugą połowę roku – testów.

Rolls-Royce Cullinan jest odbiciem wartości i możliwości technicznych, którymi kierowali się założyciele marki, Charles Rolls i Sir Henry Royce. Na początku XX wieku wielokrotnie poddawali oni produkowane przez siebie samochody wymagającym testom podczas najtrudniejszych rajdów długodystansowych owych lat, jak Scottish Reliability Trials, rajd Londyn-Edynburg czy Alpine Trials.

Program „Ostatnie Wyzwanie” rozpocznie się w górzystym regionie północnej Szkocji w środę, 4 kwietnia. Jego efekty będzie można śledzić w mediach społecznościowych National Geographic i Rolls-Royce’a. Kolejne jego odsłony przeniosą widzów na alpejskie stoki Austrii, jałowe pustynie Bliskiego Wschodu oraz w najbardziej wymagające zakątki Stanów Zjednoczonych. Cullinan nie tylko pokona kilometry odcinków terenowych, ale także przejdzie wiele testów stricte off-roadowych.

Załodze Rolls-Royce’a Cullinana towarzyszyć będzie podczas „Ostatniego Wyzwania” doświadczony odkrywca i fotograf Cory Richards, zdobywca nagrody National Geographic’s Adventurer of the Year za 2012 rok. Richards zamierza dokumentować wyprawę i wysyłać codzienne sprawozdania z niezwykłych, niedostępnych miejsc, które odwiedzi wraz z załogą.

„Trzy lata temu obiecałem publicznie, że zaangażujemy osoby spoza firmy w fazie rozwoju i testów Cullinana i teraz dotrzymujemy tej obietnicy, czyniąc ‚Ostatnie Wyzwanie’ otwartym dla wszystkich” – skomentował Torsten Müller-Ötvös, prezes firmy Rolls-Royce. „Zarówno opinia publiczna, jak i nasi klienci zobaczą Rolls-Royce’a w zupełnie nowym świetle, gdy Cullinan pokaże na co naprawdę stać samochody naszej marki. A już za kilka miesięcy nasi klienci będą mogli sami tego doświadczyć, siadając za kierownicą tego niezwykłego Rolls-Royce’a, który wszędzie czuje się jak u siebie”.