Motoryzacja to nasza pasja

Blog motoryzacyjny moto-przestrzen.pl | Testy samochodów, nowości, opinie

Alkomaty

Alkomat AlcoForce AF-350 | Recenzja | Test

Tym razem na warsztat wzięliśmy alkomat AlcoForce AF-350, który co prawda nie jest żadną rynkową nowością, ale cieszy się bardzo dobrymi opiniami użytkowników a to wystarczająco dobry powód, aby go przetestować. Sercem urządzenia jest sensor elektrochemiczny, natomiast sam alkomat kosztuje obecnie 399 złotych, ma rok darmowych kalibracji oraz trzyletnią gwarancję. Brzmi zachęcająco? Zapraszamy do naszej recenzji.

Czy warto mieć alkomat?

Może często to powtarzamy, ale cały czas mamy wrażenie, że wielu kierowców traktuje alkomat jako zbędne urządzenie. Ile to razy słyszeliśmy stwierdzenia: „znam swój organizm”, „wiem ile mogę wypić” czy „czuję się dobrze”. Brzmi znajomo? Tyle tylko, że to subiektywne odczucia, które nierzadko nie mają nic wspólnego z rzeczywistością a jedynym sposobem na zweryfikowanie naszego stanu jest badanie alkomatem. Zanim uznacie, że Was to nie dotyczy to warto pamiętać o pojęciu tak zwanej nieświadomej nietrzeźwości, czyli stanu kiedy wydaje się nam, że jesteśmy całkowicie trzeźwi, czujemy się dobrze, ale w rzeczywistości w naszym organizmie krąży jeszcze alkohol.

Oczywiście możemy szukać komisariatu na którym sprawdzimy czy jesteśmy trzeźwi, jednak są pewne „ale”. Przede wszystkim trzeba do niego jakoś dotrzeć. Pół biedy jeśli jesteśmy w dużym mieście i możemy dostać się do niego na piechotę albo podjechać kilka przystanków komunikacją miejską. Gorzej jeśli do najbliższego komisariatu jest kawał drogi a jedynym sposobem dotarcia do niego jest wezwanie taksówki. Zajmie to nam sporo czasu i trzeba będzie wydać niemałe pieniądze. Do tego dochodzi jeszcze kwestia samego badania, bowiem na komisariacie możemy sprawdzić tylko to czy jesteśmy całkowicie trzeźwi. Dmuchamy w tak zwaną „świeczkę”, która daje informację o braku lub zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeśli jesteśmy trzeźwi to wynik będzie jasny, ale jeśli wynik wykaże jakąś zawartość alkoholu to nie mamy pojęcia ile go właściwie jest.

Jest jeszcze istotna kwestia związana z użytkowaniem alkomatu, którą wiele osób traktuje po macoszemu. Mowa o okresowej kalibracji dzięki której mamy pewność, że wskazania naszego alkomatu są prawidłowe. Dlaczego właściwie trzeba kalibrować alkomat? Może się wydawać, że alkomat jest stosunkowo prostym urządzeniem, jednak w rzeczywistości to bardzo skomplikowane urządzenie złożone z wielu elementów które muszą ze sobą współgrać. Z upływem czasu sensor się zużywa, więc jego wskazania zaczynają odbiegać od tego co znajduje się w bazie wzorców pomiarowych. Od tego jaki rodzaj sensora występuje w alkomacie zależy jego trwałość. W przypadku alkomatów z sensorem elektrochemicznym kalibrację należy przeprowadzać przynajmniej co 12 miesięcy.

Czy warto oszczędzić te kilkadziesiąt złotych na kalibracji? Absolutnie nie. Jest takie powiedzenie „skąpy dwa razy traci”, co w tym konkretnym przypadku oznacza, że nieskalibrowany alkomat może dać fałszywy wynik pomiaru. Taki alkomat może wskazać, że mamy poniżej 0,2 ‰, chociaż w rzeczywistości wartość ta jest przekroczona. Oczywiście może być też tak, że nawet po roku alkomat nie będzie wskazywał dużych odchyleń, ale nikt takich gwarancji nie daje i lepiej tego nie sprawdzać.

Na koniec warto wspomnieć o nowelizacji Kodeksu Pracy w którym pojawiła się zmiana umożliwiająca pracodawcom przeprowadzenie kontroli trzeźwości. Także zanim pójdziecie do pracy po zakrapianej imprezie, lepiej sprawdzić czy na pewno jesteście trzeźwi, bo sama jazda komunikacją miejską może nie być rozwiązaniem.

Opakowanie i budowa

Alkomat zapakowano w dobrze prezentujące się pudełko, jednak biorąc pod uwagę zawartość, mogłoby być nawet mniejsze. Po otwarciu opakowania widać urządzenie AlcoForce AF-350 umieszczone w plastikowej wytłoczce, dwa zafoliowane ustniki, etui, baterie oraz instrukcję obsługi. Można trochę narzekać na zaledwie dwa ustniki w zestawie, jednak jeśli kupimy alkomat na stronie producenta to w gratisie otrzymamy 10 ustników lub kamizelkę odblaskową.

Z samego opakowania możemy dowiedzieć się o tym, że na alkomat otrzymujemy 3 lata gwarancji, natomiast przez 12 miesięcy możemy kalibrować go bez limitu. Nie podejrzewamy, żeby ktoś co tydzień kalibrował alkomat, ale fajnie, że możemy go skalibrować przed jakimiś wyjazdami. Pierwszą płatną kalibrację przeprowadzimy dopiero po dwóch latach od zakupu. Obecnie kalibracja to koszt 59 złotych, więc nie jest to duża kwota jak na rok używania alkomatu.

Niewątpliwą zaletą AlcoForce AF-350 są jego kompaktowe wymiary, dzięki którym zmieści się np. w kieszeni czy torbie. Ma 45 milimetrów szerokości, 105 milimetrów wysokości oraz 18 milimetrów grubości, natomiast jego waga z bateriami to tylko 74 gramy. Dobrze, że producent dorzuca do niego etui, które ochroni urządzenie przed uszkodzeniem oraz zabrudzeniem. Warto pamiętać o tym, że ewentualne zabrudzenia mogą mieć wpływ na wykonywane pomiary, więc chowanie alkomatu w etui naprawdę ma znaczenie.

Zazwyczaj w tańszych alkomatach mamy do czynienia z sensorami półprzewodnikowymi, które mają mniejszą żywotność i gorsze parametry. W droższych urządzeniach stosuje się sensory elektrochemiczne, które cechują się lepszą żywotnością, dokładnością i powtarzalnością. AlcoForce AF-350 wyposażono w sensor platynowy-elektrochemiczny, który cechuje się precyzją ± 0,06 ‰ przy 0,5 ‰ i trzeba go kalibrować co 12 miesięcy lub 600 pomiarów.

AlcoForce AF-350 prezentuje się prosto i elegancko. Urządzenie w całości wykonano z tworzywa sztucznego, które ma dobrą jakość a poszczególne elementy zostały ze sobą bardzo dobrze spasowane. Frontowy panel wykończono błyszczącym plastikiem w który wkomponowano wyświetlacz oraz pojemnościowy przycisk do obsługi urządzenia. Warto zwrócić uwagę na to, że przycisk bardzo dobrze reaguje na dotyk. Z lewej strony znajduje się otwór w który wkładamy ustnik i to tyle.

Jedyną wadą jest tutaj wykończenie frontowego panelu, który jest dość podatny na zarysowania a każdy odcisk jest na nim natychmiast widoczny.

Dane techniczne

AlcoForce AF-350 – specyfikacja
Zakres pomiaru:0,00 – 3,00 ‰
Dokładność:± 0,06 ‰ przy 0,5 ‰
Sensor:elektrochemiczny
Zasilanie:2 x AAA baterie 1,5V alkaliczne
Wymiary (sz./wys./gł.):45 x 105 x 18 mm
Waga:74 g z bateriami
Kalibracja:co 12 miesięcy lub co 600 pomiarów
Wymagany ustnik:tak
Inne:pamięć trzech ostatnich pomiarów

dotykowy przycisk

Obsługa i pomiary

Już po budowie można wnioskować, że obsługa alkomatu AlcoForce AF-350 nie należy do skomplikowanych. Mamy tylko jeden przycisk funkcyjny, więc nie trzeba tutaj za bardzo kombinować.

Wciskamy przycisk, na ekranie pojawią się trzy ósemki a następnie zostanie wyświetlony komunikat on, który daje nam informację, że urządzenie jest włączone. Następnie na wyświetlaczu pojawi się liczba wykonanych pomiarów a urządzenie rozpocznie proces przygotowywania się do pierwszego testu. Jak tylko urządzenie będzie gotowe, na wyświetlaczu pojawią się trzy litery C i będziemy mogli rozpocząć wdmuchiwanie powietrza do ustnika. Proces pobierania próbki trwa około sześciu sekund, w czasie których urządzenie wydaje jednostajny sygnał dźwiękowy.

Po kilku sekundach na wyświetlaczu pojawi się wynik. Jeśli wynik przekroczy wartość 0,20 ‰ to alkomat zakomunikuje o tym sygnałem dźwiękowym. Po kilku sekundach alkomat będzie gotowy do wykonania kolejnego pomiaru.

To na co warto zwrócić tutaj uwagę to powtarzalność pomiarów. W czasie naszych testów wykonywaliśmy serie trzech pomiarów w bardzo niedługim odstępie czasu. Wyniki różniły się o 0,01 – 0,02 ‰. Dmuchaliśmy z różną siłą, aby sprawdzić czy alkomat jest podatny na takie oszukiwanie, ale bardzo pozytywnie nas zaskoczył i dawał nam powtarzalne wyniki.

Urządzenie posiada pamięć trzech pomiarów. To dość skromne osiągnięcie, jednak tak naprawdę to nie ma sensu, aby przetrzymywać jakieś duże ilości wyników. Jeśli chcemy podejrzeć wyniki poprzednich pomiarów to musimy wcisnąć przycisk funkcyjny w momencie pojawienia się informacji o liczbie wykonanych pomiarów. Proste, prawda?

Jak poprawnie wykonywać pomiary

Jeśli zależy Wam, aby pomiary były jak najbardziej miarodajne a alkomat cieszył Was długą żywotnością, trzeba stosować się do dość prostych zasad.

Przede wszystkim nie należy traktować alkomatu jako elementu gry alkoholowej, bo właśnie w taki sposób można go rozkalibrować a nawet uszkodzić sensor! Także lepiej zastanówcie się zanim dmuchniecie w ustnik po wypiciu solidnej dawki alkoholu wysokoprocentowego. Możliwe, że po takiej zabawie alkomat będzie musiał wylądować w serwisie.

Pomiar należy wykonać dopiero po 30 minutach od zakończenia palenia, jedzenia i picia, natomiast zanim zaczniemy dmuchać w ustnik, należy przepłukać usta wodą. Włączamy alkomat i wykonujemy trzy pomiary w minutowych odstępach czasu. Spośród tych pomiarów wybieramy ten z najwyższym wynikiem.

Trzeba też pamiętać o tym, że stężenie alkoholu we krwi i w wydychanym powietrzu zmienia się w czasie. W czasie wchłaniania alkoholu rośnie, natomiast w czasie jego spalania spada. Warto więc wiedzieć w jakiej fazie znajduje się nasz organizm. W tym celu należy dokonać trzech pomiarów w równych 30 minutowych odstępach. Wówczas dowiemy się czy zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu rośnie czy spada.

Najważniejsza zasada to taka, że jeśli sami czujecie, że nie powinniście wsiadać za kółko to wykonywanie pomiarów nie ma większego sensu. Badanie alkomatem należy przeprowadzić dopiero jeśli czujecie się dobrze, bo alkomat ma tylko potwierdzić to, że możecie już wsiąść za kółko. Pamiętajcie, że jazda na kacu, chociaż jesteście już trzeźwi, również może być bardzo niebezpieczna.

Zawartość opakowania

  • alkomat AlcoForce AF-350
  • opakowanie
  • instrukcja
  • bateria AAA – 2 szt.
  • ustniki – 2 szt.

Podsumowanie

AlcoForce AF-350 to osobisty alkomat z sensorem elektrochemicznym, który kosztuje obecnie 399 złotych. To rozsądnie wycenione urządzenie, które cechuje się porządnym wykonaniem, eleganckim wyglądem a także zaawansowanym sensorem. To właśnie sensor elektrochemiczny jest tutaj najważniejszym elementem, ponieważ on odpowiada za większą trwałość, bardziej precyzyjne pomiary a także większą powtarzalność wykonywanych pomiarów.

AlcoForce AF-350 to bardzo ciekawa i rozsądnie wyceniona propozycja. Urządzenie nie ma jakiś bajerów, ale dzięki temu jest bardzo proste w obsłudze. No właśnie. AlcoForce AF-350 to bardzo dobra propozycja dla osób, które nie wymagają od alkomatu więcej niż dokładności wykonywanych pomiarów.

Jeśli chcielibyście mieć większą pamięć pomiarów, możliwość ustawiania limitu stężenia alkoholu czy jednostek w jakich pokazywany jest wynik to takie funkcje są dostępne w droższych urządzeniach. Tyle tylko, że nawet jeśli mieliśmy alkomat, który był wyposażony w takie funkcje to właściwie w ogóle się z tego nie korzysta. Oczywiście gdybyśmy mieli pamięć z dokładną godziną pomiaru to byłoby to bardzo pomocne, bo tak musimy pamiętać o tym kiedy wykonywaliśmy ostatni pomiar.