Po podpisaniu listu intencyjnego ze stajnią Lotus (ogłoszonym w połowie września) marka Renault kontynuowała równolegle prace nad analizą warunków swojego powrotu do Formuły 1. Skupiono się zwłaszcza na szansach odniesienia sukcesu w tych mistrzostwach oraz ekonomicznych warunkach powrotu z własną stajnią już w 2016 roku.
Renault miało dwie możliwości: albo powrócić z własnym teamem, albo zupełnie zrezygnować. Po szczegółowej analizie podjąłem decyzję o starcie Renault w Formule 1 już w 2016 roku. Ostatnie informacje uzyskane od najważniejszych graczy w Formule 1 pozwalają nam z ufnością patrzeć na to wyzwanie. Mamy ambicję zwyciężyć, nawet jeśli realistycznie patrząc zajmie nam to trochę czasu – oświadczył prezes Carlos Ghosn.