Przy wyborze nowego auta warto pomyśleć także o jego wartości rezydualnej, czyli sumie, za którą można je sprzedać po kilku latach eksploatacji. Im ona wyższa, tym niższa utrata wartości, czyli mniej będzie kosztował nas samochód w całkowitym rozrachunku. Obecnie w salonach Volkswagena trwa wyprzedaż, dzięki czemu można bardzo korzystnie kupić auto, które „trzyma wartość” lepiej niż wielu konkurentów.
Jak pokazują wyniki badania Instytutu Millward Brown przeprowadzonego na zlecenie marki Volkswagen w październiku 2016 roku, polscy kierowcy nie zwracają większej uwagi na utratę wartości. W rankingu najważniejszych elementów branych pod uwagę podczas kupna nowego auta znalazła się ona na ostatnim, 11. miejscu. W tym zestawieniu wygrywa cena przed marką i modelem samochodu oraz parametrami technicznymi. Z drugiej strony, gdy spojrzymy na deklaracje ankietowanych, okaże się, ze co drugi jest skłonny zapłacić więcej za samochód, który „trzyma wartość” i w przyszłości będzie można odsprzedać go za atrakcyjną cenę. Aż 67 proc. ankietowanych twierdzi, że Volkswagen jest marką, która traci niewiele na wartości, a trzech na czterech kierowców uważa, że łatwo sprzedać używanego Volkswagena, bo na te auta jest duży popyt.
Eksperci są zdania, że utrata wartości to największa część łącznych kosztów utrzymania auta. Volkswageny tracą na wartości niewiele, np. czteroletni Golf 1.4 TSI Comfortline z przebiegiem 60 tys. km jest wciąż wart niemal 52% ceny nowego egzemplarza. Dla porównania – jeden z samochodów konkurencji niewiele ponad 45%. Ta różnica wyraźnie przekłada się na łączne koszty użytkowania (wyliczenia przygotowane przez Eurotax na zlecenie marki Volkswagen z 1 grudnia 2016, szczegóły na www.volkswagen.pl).
W ramach wyprzedaży rocznika 2016, Golfa można kupić z rabatem w wysokości 10 000 zł. Dzięki temu to legendarne auto jest przystępne bardziej niż kiedykolwiek. Na stronie www.volkswagen.pl można znaleźć zestawienie wszystkich dostępnych egzemplarzy Golfa w ramach wyprzedaży wraz z informacją o cenie, kolorze, wyposażeniu oraz dealerze, u którego samochód się znajduje.
Dane o utracie wartości publikują wyspecjalizowane firmy, m.in. Eurotax. „Do wyliczenia wartości rezydualnej bierzemy pod uwagę pozycję marki i modelu na rynku, parametry użytkowe, cenę, plany sprzedażowe, a także takie elementy, jak na przykład to, czy importer ma rozbudowaną sieć serwisową i jak będzie wyglądała sytuacja w segmencie za kilka lat” – wylicza Paweł Grabarczyk, dyrektor handlowy Eurotaxu. „W analizach uwzględniamy przyszłą wartość wskaźnika ’popyt i podaż’ jako ważny element powstawania ceny transakcyjnej” – dodaje.
O popularności samochodu na rynku wtórnym świadczy zainteresowanie używanymi egzemplarzami. Popyt i podaż można oszacować analizując oferty sprzedaży aut z drugiej ręki. „Golf to kilkukrotny zdobywca tytułu Internetowy Samochód Roku, który przyznawany jest najczęściej wyszukiwanemu samochodowi używanemu w serwisie OTOMOTO” – mówi Piotr Grzemski, brand manager OTOMOTO.
Kupując nowy samochód należy brać pod uwagę wiele czynników mających wpływ na koszty eksploatacji, w tym wartość rezydualną. By ułatwić wybór, Volkswagen przygotował sekcję poświęconą całkowitym kosztom użytkowania na stronie www.volkswagen.pl. Znajduje się tam kompleksowe porównanie Golfa i Passata z kilkoma konkurentami. Z opiniami ekspertów na temat kosztów użytkowania samochodu można się także zapoznać w materiale wideo: https://youtu.be/R0Ur8KLSk1g.
